wtorek, 26 lutego 2013

Duży wywiad


A dla was czytelnicy mam kolejny wywiad. Tym razem Mizuki z polskiej strony odpowiedziała na moje pytania :)
(Duży bo big z ang.to duży, wielki :D)

1.W sam raz na  początek, czyli co skłoniło cię do założenia strony?
Na samym wstępie, chciałabym podkreślić, że wypowiadam się jedynie jako jedna z administratorek bbpl, ponieważ stronę główną aktualnie tworzy kilka osób - ja, czyli mizuki, Justusss, Momcia, Gosia, Lucy oraz nasz najnowszy „nabytek” (:P), Miyoko. Endo oraz Presentphase zajmują się aktualizacjami facebooka oraz Twittera. Wśród obecnych autorek jestem najstarsza i zarazem najdłużej „pracuję” jako admin, ale mimo wszystko mogę jedynie powiedzieć, dlaczego dołączyłam do administracji, ponieważ fizycznie strona została założona przez osobę, która ze względów osobistych nie bierze już udziału w życiu strony. A dołączyłam do pierwotnej załogi z prostego powodu - z miłości do Big Bang. Zawsze uważałam ich za wartych uwagi, więc brak polskiego źródła informacji o nich zmotywował mnie to podjęcia się inicjatywy. Myślę, że po ponad trzech latach tworzenia bbpl z pełnym przekonaniem możemy stwierdzić, że przyczyniłyśmy się przynajmniej odrobinę do ich promocji w Polsce, a zarazem stałyśmy się całkiem popularnym źródłem informacji o nich wśród osób, które z językiem angielskim są nieco na bakier lub też zwyczajnie preferują czytanie w naszym ojczystym języku. Statystyki wejść na stronę za rok 2012 naprawdę wprawiły nas w zdumienie!

2. Czy prowadzenie strony, tłumaczenie na polski i dodawanie tych wszystkich nowinek jest łatwe? Nie męczy cię to? Nie masz czasem takich momentów "po co to tłumaczyć"?
 Oczywiście nie jest to łatwe i niejednokrotnie dopadają nas chwile zwątpienia lub po prostu brakuje nam czasu na tłumaczenia i prowadzenie strony ze względu na pracę lub szkołę (w przypadku młodszych autorek). Jednak poświęciłyśmy stronie ogromną część życia, wiele udało nam się osiągnąć i zdobyć zaufanie czytelników, dlatego pomimo zdarzających „gorszych dni”, prowadzenie bbpl to przede wszystkim przyjemność i pozytywne wyzwanie.

3. Dlaczego akurat BIG BANG? Jest wiele innych zespołów, więc czemu oni?
 Big Bang od samego początku wyróżniali się na koreańskiej scenie muzycznej tzw. idoli. Nigdy do końca nie odpowiadali wizerunkowi tychże i wiele rzeczy robili po swojemu, co zresztą wynika z przynależności do wytwórni, która od samego początku działała w nieco inny sposób, niż ten ogólnie w k-popie przyjęty. Pod wieloma względami ukierunkowali rozwój k-popu. Wyznaczali i wciąż wyznaczają trendy, a wiele młodszych zespołów czerpie z ich działań inspirację. W niedawno tłumaczonym przeze mnie artykule, dziennikarz podkreślał, że to dzięki nim k-popowi artyści zaczęli tworzyć swoją muzykę sami i trzeba przyznać, że do tej pory rzeczywiście nie było wielu zespołów, które robiłyby to całkiem samodzielnie, tak jak Big Bang. Jest to dobry przykład ich wpływu na całokształt k-popowej muzyki i zarazem ich wyjątkowości. Cóż jeszcze... Chłopcy bardzo ciężko pracowali na swój obecny sukces, przez lata szlifując swoje talenty, co zawsze mi ogromnie imponowało. Udało im się zrobić ogromną karierę, ale nie stracili przy tym nic ze swojej skromności, a przecież uważani są w tej chwili za jeden z najlepszych i na pewno najbardziej wpływowych zespołów koreańskich, więc wydawałoby się, że mogliby sobie pozwolić na „gwiazdorzenie”. Tymczasem nie zmienili się zbyt mocno przez te lata - na pewno dojrzeli (także muzycznie), ale wciąż są piątką skromnych, pracowitych  i sympatycznych młodych mężczyzn. Nie osiedli także na laurach, tylko wciąż ewoluują i zawsze dają z siebie wszystko podczas występów na żywo, o czym mogłyśmy przekonać się osobiście podczas koncertu w Londynie. A będąc przy ich ubiegłorocznej światowej trasie koncertowej, warto też dodać, że są chyba jedynym k-popowym zespołem, który wzbudził tak pozytywne reakcje na całym świecie - nie tylko wśród fanów, ale także krytyków i innych osób bezpośrednio związanych z przemysłem muzycznym. Podsumowując, mogę z całą pewnością stwierdzić, że wszystkie ogromnie ich podziwiamy, szanujemy i uważamy za jedynych w swoim rodzaju. Dlatego właśnie Big Bang ;).

4. Skąd czerpiesz informacje o zespole? Korzystasz z jakiejś jednej sprawdzonej strony, czy z kilku?
 Stron i stronek jest naprawdę wiele - ciężko je zliczyć, ale najważniejszymi są oficjalne strony YG Ent., Twittery członków zespołu oraz bigbangupdates.

5. Czy słuchasz innych zespołów k-popowych? Jeśli tak, to jakich?
 Wszystkie administratorki słuchają także innych k-popowych zespołów. Nasze gusta są różne (choć łączą je panowie z Big Bang ;), więc wypowiem się jedynie w swoim imieniu. Uwielbiam i ogromnie szanuję Super Junior - jest to mój drugi „najukochańsiejszy” zespół k-popowy. Miałam szczęście widzieć ich na żywo, a ich koncert zrobił na mnie naprawdę ogromne wrażenie.  Są piekielnie zdolni i przesympatyczni :). Bardzo lubię Block B, Infinite, Brown Eyed Girls, U-KISS i kilku innych artystów. Staram się być na bieżąco z nowościami, ale przyznaję, że w przypadku koreańskiej muzyki, skupiam się przede wszystkim na BB i SJ.

6. Pierwsza piosenka BIGBANG, którą usłyszałaś?
 W moim przypadku, był to cover „This Love” Maroon 5 w wykonaniu lidera Big Bang, G-Dragona.

7. Jak długo trwa twoja przygoda z k-popem?
 Wbrew pozorom odpowiedź na te pytanie jest trudna, ponieważ Azją, jej kulturą, w tym także muzyką, interesuję się od dawna - od około dwunastu lat. Początkowo centrum mojego zainteresowania była Japonia, jednak Korea gdzieś się przewijała w mojej świadomości wraz z pierwszymi znanymi zespołami k-popowymi, takimi jak Shinhwa. Jednak tak naprawdę-naprawdę k-popem jako takim zainteresowałam się dopiero w 2009 roku, wraz z ponownym odkryciem Big Bang :). Ponownym, ponieważ pierwsza usłyszana przeze mnie piosenka Big Bang w2006 roku, a była to wyżej wspomniana „This Love”, nie podbiła jeszcze mojego serca.  Kolejne podejście, które miało miejsce w właśnie w roku 2009, okazało się zdecydowanie bardziej owocne. Po zapoznaniu się z takimi piosenkami jak „Number 1”,  „Strong Baby” czy sławetnym „Haru Haru”, stwierdziłam z całą pewnością: „To jest to!” I w taki o to sposób postanowiłam przyjrzeć się Korei i kolorowemu zjawisku k-popu bliżej :).

8. Z tego, co czytałam członkowie chcą skupić się na solowych karierach. Ale to chyba nie oznacza końca zespołu? Czy możemy się spodziewać powrotu scenicznego grupy?
 Oczywiście nie oznacza to końca zespołu, och, nie! Zresztą nie pierwszy już raz chłopcy robią sobie małą przerwę w działalności zespołowej, aby skupić się przez chwilę lub dwie na twórczości solowej. Myślę, że realizowanie swoich własnych projektów przez poszczególnych członków zespołu jest zarówno ciekawe z punktu widzenia fana, ponieważ dostajemy od naszego ukochanego zespołu możliwość posłuchania czegoś odmiennego od typowego stylu Big Bang, jak i zdrowe dla samych chłopców - w końcu każdy artysta ma w sobie potrzebę samorealizacji, a nie zawsze jest ona w pełni osiągalna poprzez pracę grupową. Big Bang spełniają swoje marzenia, a zarazem proponują swoim fanom szeroki wachlarz muzyczny i między innymi właśnie za to ich kochamy. Na chwilę obecną YG Entertainment potwierdziła solowe działalności G-Dragona (na wiosnę) i przede wszystkim Daesunga, który przymierza się do wydania swojego pierwszego, pełnego albumu już bardzo niedługo (27 lutego). O powrocie scenicznym Big Bang na razie nie wiemy nic konkretnego. Chodzą słuchy o drugiej połowie roku, ale na razie nie jest to nic pewnego, a sama YG Entertainment jest Królową Opóźnień, jak zwykłam ją pieszczotliwie nazywać xD. Innymi słowy, nadal czekamy na jakieś konkretniejsze informacje.

piątek, 22 lutego 2013

Zero koncepcji

Dziś nie wiem o czym by wam tu napisać. Nie mam żadnej koncepcji ani pomysłu na post, wiec napisze to co mi przyjedzie do głowy i poadoruje trochę SHINee,bo trzeba, bo Shawole tak robią :D
Wiecie, że już mi odbiło totalnie, tak myślę przynajmniej. Bo kto normalny rzuca się z motyką na słonce i zakłada kolejnego bloga? Tak,to ja xD Lee Min Ho, zwany dalej Limięcho czuje się zaniedbany przez polskie Minozki gdyż żadna z nich nie pokusiła się o polski blog, stronę itp. Biedak zaczął nad tym ubolewać  i tak oto Anylkaa postanowiła założyć bloga o jakże ukochanym aktorze. Z początku założyłam go na wordpressie, ale moja znajomość angielskiego jest poniżej przeciętnej więc przeniosłam się na blogspot bo tu mi łatwiej.  
W poniedziałek zaczynam zajęcia. Nie potrafię żyć z tą myślą, że nie będę Limięchu poświęcała już tyle czasu i zaniedbam go i Lśniących. Bo np. w poniedziałek już idę na 9:45 i jestem do 18:45 bo mam cztery wykłady po 1,5 godziny z tym samym wykładowcą 
-_-
Comeback SHINee to, to na co Shawole czekały najbardziej. Bo gdy człek widzi ukochany zespół tańczący tak skomplikowaną choreografię i do tego śpiewający to aż się serce raduje <3 "Dream Girl" mnie nie zawiodło. Taeserowe  zdjęcia nie odbiegały od koncepcji teledysku jak np. przy "Sherlocku" co było dużym plusem. Chłopcy promują piosenkę w programach muzycznych więc dostarczają tyle emocji, że na raz to za wiele. Do tego śpiewają inne utwory z płyty co tylko potęguje tą całą atmosferę. Z pierwszej części albumu najbardziej mi wpadło w uch oczywiście tytułowe "Dream Girl" , "Aside"-refren już mam ustawiony na dzwonek xD, potem oczywiście "Arumdałoooooo" xD czyli "Beautiful" i "Hitchhiking".

nie potrafię normalnie funkcjonować przez tego człowieka *-*
Umieram za każdym razem gdy widzę to zdjęcie.

Polski blog o Lee Min Ho KLIK
Fanpage bloga o Lee Min Ho KLIK

Aktualnie oglądam  Lee Min Ho BENCH DVD  na YT i nie potrafię się opanować,bo to jest dla mnie za wiele i mam ochotę ryczeć. Bo ON i  SHINee są dla mnie najważniejsi i jedyni w swoim rodzaju. Moje małe serduszko jest podzielone na miłość do nich <3

wtorek, 19 lutego 2013

Inspirujący wywiad

COMEBACK SHINee *-* "DREAM GIRL" do pobrania TUTAJ

Mam dla Was kolejny wywiad. Tym razem od Eru, założycielką pierwszej polskiej strony o INIFINITE 
(Inspirujący, od Inspirit-tylko to mi przyszło do głowy)

1.W sam raz na  początek czyli co skłoniło cię do założenia strony? 
Nie od razu byłam jakimś wielkim fanem INFINITE. Kiedyś koleżanka z forum SS501 stwierdziła, że przydałaby się strona o INFINITE no i na drugi dzień miała niespodziankę:) Myślę, że gdyby wtedy nie wyszła z tą myślą strona by nie istniała.

2. Czy prowadzenie strony, tłumaczenie na polski i dodawanie tych wszystkich nowinek jest łatwe? Nie męczy cię to? Nie masz czasem takich momentów"że po co to tłumaczyć"
Nie ma w tym jakiejś większej trudności, a już na  pewno nie jest męczące czasami tylko trzeba się bardziej mobilizować, głównie wtedy, gdy w życiu prywatnym brakuje czasu, a chce się dodać wszystkie informacje od razu po ich pojawieniu się.

3.Dlaczego akurat INFINITE? Jest wiele innych zespołów , więc czemu oni?
INFINITE wcale nie byli pierwsi w sumie własnie dzięki dziewczynom z forum SS501 mogłam ich poznać i tak naprawdę kilka razy do nich pochodziłam zanim zaczęła się prawdziwa miłość. Myślę, że dlatego oni ponieważ są bardzo podobni do SS501 , poza tym  sam zespół swoją postawą mobilizuje do ciężkiej pracy i co najważniejsze są szczerzy czasami nawet za bardzo.

4.Skąd czerpiesz informacje o zespole? Korzystasz z jakiejś jednej sprawdzonej strony czy z kilku?
INFINITE to zespół, który nie daje ani chwili na odpoczynek prowadzę stronę  od półtora roku i nie pamiętam dnia bez jakiejś nowinki. Dlatego korzystam z wielu stron, kont fanowskich, stron oficjalnych itd. Trzeba mieć wszystko pod kontrolą bo nie raz jest tak, że duże światowe strony fanowskie nie nadążają i mają braki więc trzeba sprawdzać co podali w jednym miejscu, a potem czy czasem nie ma czegoś jeszcze w drugim.

5.Czy słuchasz innych zespołów k-popowych?Jak tak to jakich.
Wspomniane już wyżej SS501 lubię też NELL, Shinhwa, PIA, Block B, Sistar, MBLAQ, TASTY i Baby Soul. 

6. Pierwsza piosenka INFINITE, którą usłyszałaś, to?
I tutaj mam dylemat, ale było to albo Be Mine w podrzuconym przez kogoś linku, albo Nothing's Over w urywku Sesame Player'a :P

7.Jak długo trwa twoja przygoda z k-popem?
Trochę już tego będzie wydaje mi się, że 4 i pół roku, choć początki to nie było jakieś mega zainteresowanie jak teraz.

8. Jakie plany muzyczne na najbliższy czas ma zespół?Szykują może jakiś koncert czy spotkanie z fanami?
Obecnie INFINITE od jakiegoś czasu dość mocno w wywiadach zapowiada swój comeback z tego co mówią ukończone jest już 80 % albumu, ale nie została jeszcze wybrana piosenka promująca. Myślę, że możemy szykować się na coś godnego uwagi ponieważ chłopacy poprosili fanów, aby przyjęli pozytywnie ich zmianę podczas powrotu no i skoro sami nie mogą utrzymać języka za zębami to naprawdę muszą być podekscytowani kolejnym krążkiem.

Za tydzień kolejny wywiad z(o ile wszystko dobrze pójdzie) dziewczynami ze strony o BIG BANG :D

poniedziałek, 18 lutego 2013

Lee Min Ho Polska

Zapraszam was na pierwszego polskiego bloga poświęconego koreańskiemu aktorowi Lee Min Ho.

piątek, 15 lutego 2013

Ranking klat

Zabierałam się długo za tego posta, bo ciężko mi było wybrać TYLKO 10 klat z k-popowych zespołów na które można patrzeć przez ekran monitora i żałować,że nie można ich dotknąć. Wybór nie był łatwy, bo co rusz która koreańska gwiazdeczka w najnowszym MV lub na koncercie ukaże swoje nieskazitelnie piękne wyrzeźbione ciało, co nas fanki doprowadza do szaleństwa i obłędu :D Podczas pisana tego posta umierałam 1123492843958 razy, mama wzywała karetkę bo mdlałam z zachwytu a tata dzwonił do psychiatryka bo macałam monitor od komputera co uznał za przejaw choroby psychicznej xxD
Podczas szukania zdjęć znalazłam taką stronę gdzie roi się od gołych torsów...http://hotkoreanmen.blogspot.com/ UWAGA-oglądanie tej strony może wywołać niepożądane skutki :D Wcisłam się w fotel, zapomniałam o bożym świecie i oglądałam te cuda *-*
Ranking będzie trochę w odwrotnej kolejności tj. od końca do początku czyli od miejsca 10 do 1.

10.Lee Joon z MBLQ

Cóż my tu mamy. Jak tak patrzę to szału nie ma. Taki sobie zwykły tors xD. Ładny, wypolerowany i zadbany, więc czego chcieć więcej. W sam raz na ostanie miejsce.

9.Lee Min Woo  z Shinwa

Ten pan to również ma co pokazać. Opalony, zadbany tors, ciało marzeń, więc co ja więcej mogę tu napisać? Po za tym, że każdy taki widok sprawia iż mi gorąco...

8. Dongjun z ZE:A
Co tu dużo pisać. Takie ciało u takiego ciacha to rzecz normalna :D

7. Jang Woo Hyuk z H.O.T
Sześciopak marzeń :D Takie cacko dotknąć na żywo niż tylko przez monitor <rozmarzona xD> No i oczywiście nie mogło zabraknąć stałego elementu takich sesji czyli ukazania jakże napalonym fankom skrawka bielizny :D

  6.Siwon z Super Junior
Ten pan mnie zabija ilekroć na tumblrze widzę gify z jego nagim torsem *-*
No bo serio jak widzę jego klatę to schizuję i nie wiem co ze sobą zrobić.

5. Taecyon z  2PM

Błagam wezwijcie pogotowie bo ja tu zejdę za chwilę... To jego ciało i sam wygląd. Toż to zadbany cały i piękniuchny

4.Changnim z  2AM
Tak kochanie, rób tak dalej, świeć tą gołą klatą a ja wyląduje na Intensywnej terapii.
Spójrzcie tylko na niego. Szczupły, przystojny i jeszcze ten tors< brałabym xD >

 3. Minho z  SHINee
Nie bez powodu jest "Płonącą Charyzmą" . Ten widok rozgrzewa rzesze fanek-w tym mnie :D Bo jego sam Bóg obdarzył takim pięknem. Uwydatnione mięśnie brzucha,ogolona klata i ja umieram.


2.Taeyang z  BIG BANG

Zdjęcia nagiej klaty tego pana oglądam każdego dnia, gdyż jego fanpage na Facebooku ma ich chyba nadmiar, bo co rusz pojawiają się nowe :D A ja już nie wiem co ze sobą zrobić gdy go widzę. Trzymajcie mnie bo jak  patrzę na to ciało to mam na nie ochotę.

 1.Jonghyun z  SHINee
ASDFGHJKL...Drżę i mam palpitacje serca za każdym razem gdy widzę jego ABS. To jest dla mnie tak za wiele, za dużo piękna cudowności i przyjemności z patrzenia na niego *-*

Mam nadzieje, że ranking wam sie spodobał xD :D
A już we wtorek zapraszam was na kolejny wywiad a w piątek na kolejną notkę o bliżej nieokreślonym temacie :)

wtorek, 12 lutego 2013

Piękny wywiad

Dzięki mojej działalność wywiadowczej(jakkolwiek to brzmi xD) mam dla was kolejny już wywiad. Na moje pytania odpowiedziała Mistral adminka polskiej strony o chłopcach z BEAST/B2ST.
(fanclub BEST to B2UTY czytane jako beauty-czyli piękny:))

1.W sam raz na  początek czyli co skłoniło cię do założenia strony? 
Gdy zakładałam stronę byłam jeszcze osobą, która raczkowała w świecie k-popu. Korzystałam przede wszystkim z polskich stron i z uporem maniaka szukałam nowych źródeł informacji. Jednak nie było wtedy bloga poświęconego B2ST, a na tych nowinkach najbardziej mi zależało. Patrzyłam, jak inne blogi pną się w górę, jak ludzie ze sobą współpracują, jak wiele pracy wkładają w to co robią. Pomyślałam wtedy „może ja też spróbuję?” . Była to chyba jedna z najbardziej spontanicznych decyzji jaką podjęłam. Idea zakiełkowała w głowie, i godzinę później starałam się ogarnąć jak działa wordpress. Kogo dotyczyć miał blog było dla mnie oczywiste. B2ST i tylko oni. Nim się spostrzegłam minęły już 2 lata!

2. Czy prowadzenie strony, tłumaczenie na polski i dodawanie tych wszystkich nowinek jest łatwe? Nie męczy cię to? Nie masz czasem takich momentów "że po co to tłumaczyć"?
Nie jest to łatwe. Trzeba być na bieżąco. Wystarczy kilka dni, dwa koncerty, 3 eventy i nie wiadomo w co ręce wsadzić. Ostatnio blog stanął na miesiąc, nie po raz pierwszy niestety. Są chwile, w których nie mam czasu nawet na sen i z bólem serca muszę zostawić dodawanie nowinek. Wcześniej było to z powodu matury, teraz są studia. Serce mówi „jest tyle rzeczy do dodania!”, ale rozsądek krzyczy „nie masz na to teraz czasu!”. Kilka dni temu zwątpiłam. Zastanawiałam się nad zamknięciem strony. Po głowie chodziły głupie myśli, typu: to i tak nie ma sensu, czy komuś jest to potrzebne? Ale potem popatrzyłam na tę szóstkę wariatów, którzy tyle zmienili w moim życiu, i nie mogłam tak po prostu wszystkiego zostawić. Włożyłam w justb2stpl dużo pracy i serca, traktuję go jak coś w rodzaju pamiętnika, który pomaga mi „być” z B2ST w stałym kontakcie. Wiem o nich więcej niż o czymkolwiek czy kimkolwiek innym, a dodawanie zdjęć, filmików i newsów pozwala mi ciągle poznawać ich na nowo, budować więź między fanem a zespołem. Oczywiście miło jest jak ktoś docenia moją pracę, ale najważniejsze jest to, że daje mi to radość, a sami B2ST dają mi wiele siły do dalszej walki nie tylko w wirtualnym świecie ;)

3.Dlaczego akurat BEAST? Jest wiele innych zespołów , więc czemu oni?
Sama się nad tym zastanawiam ;) Faktem jest, że był to jeden z pierwszych zespołów, które poznałam z k-popu, ale nie byli jedynymi. Oglądałam wiele klipów, różne zespoły (byli wśród nich TVXQ, SHINee, Big Bang i wiele innych), a jednak serce zadrżało dopiero przy Bad Girl. Śmiać mi się chce jak sobie przypominam moment, w którym ich zobaczyłam po raz pierwszy. ‘Bad Girl’ słuchałam na okrągło nie za bardzo wiedząc kto to śpiewa, i dopiero po jakimś czasie wpadłam na to żeby poszukać klipu. Na ekranie pojawili się uśmiechnięci azjaci z makijażem, w kolorowych strojach, tańczyli w jakichś dziwnych pomieszczeniach i śpiewali w niezrozumiałym dla mnie języku, który jeszcze miesiąc wcześniej działał mi niesamowicie na nerwy. Nie potrafiłam opanować uśmiechu który pojawił się na mojej twarzy. Patrzyłam na nich jak urzeczona i nie mogłam przestać. Tego dnia, klip do ‘Bad Girl’ oglądałam na pętli przez jakieś 2 godziny. Potem zaczęłam szukać innych. W tamtym momencie B2ST promowali się z Shock, więc oznaczało to 10 piosenek, które leciały u mnie w głośnikach dniami i nocami. Jestem typem nałogowca więc jak coś mi się spodoba to chcę tego więcej i więcej. Szukałam innych zespołów. Powoli zaznajamiałam się z tym innym światem, a że odkrywałam wszystko sama (nie miałam żadnego „przewodnika”) więc trochę to trwało. Jednak nic innego nie wywoływało tego dziwnego uczucia euforii co BEAST. I tak zostało, tylko pogłębia się z dnia na dzień ;) To trochę kojarzy mi się z bajką, w której dziewczyna od pierwszego wejrzenia zakochuje się w królewiczu. Nie zna go, ale wie, że to właśnie „ten”. Czasami śmieję się, że BEAST to zespół, który jest mi przeznaczony. Wiele rzeczy, których kochałam wcześniej w jakiś magiczny sposób wiązało się z nimi. Z przeznaczeniem się nie walczy ;)

4.Skąd czerpiesz informacje o zespole? Korzystasz z jakiejś jednej sprawdzonej strony czy z kilku?
W tym momencie korzystam z 6. Pozwala mi to najszybciej ogarnąć bieżącą sytuację, gdy mam jakieś zaległości. Niestety nie mam w tym momencie czasu na wyszukiwanie jakichś ekstra informacji, więc newsy dotyczą zwykle ogólnych spraw. Twitter ułatwia mi śledzenie tych najświeższych nowinek, i nawet jeśli nie mam czasu żeby dodawać wpisy na stronie to i tak mniej więcej orientuję się co się dzieje.

5.Czy słuchasz innych zespołów k-popowych? Jak tak to jakich.
Tak, ale wymienić wszystkich nie zdołam xD. Staram się być na bieżąco z nowy wydawanymi albumami i debiutującymi zespołami. Do moich ulubieńców należą (poza B2ST, ich nie dotyczą żadne rankingi w moim świecie ;)) EXO, Super Junior, SHINee, TVXQ, Infinite, Lunafly, Toxic i wiele, naprawdę wiele innych (zwykle to co akurat wychodzi i wpadnie mi w ucho). Ostatnio namiętnie słucham najnowszego albumu Phantom, jest naprawdę niesamowity. Polecam również solistę Joo Young’a i jego debiutancki mini album – „From Me To You”.

6. Pierwsza piosenka BEAST, którą usłyszałaś, to?
Bad Girl.. Down, down, we gotta get down, down, down, we gotta get down! Ups, przepraszam ;)


7.Jak długo trwa twoja przygoda z k-popem?
Jakoś na przełomie marca i kwietnia stukną mi 3 latka. Wciąż mam wrażenie, że jestem nowicjuszem.

8 Prowadzisz stronę sama czy ktoś ci pomaga?
W tym momencie justb2stpl zajmują się dwie osoby. W ciągu tych dwóch lat, od kiedy istnieje blog, pomagało mi parę osób, ale zwykle kończyło się na kilku tygodniach. Później pomagierzy rozpływali się w powietrzu. Wielokrotnie próbowałam znaleźć osobę, która chociaż po części podzieli mój zapał i tak jak ja rzuci się w wir pracy z uśmiechem na ustach. Soll, która aktualnie mi pomaga, znalazła się sama J Dostałam od niej wiadomość, że chciałaby pomóc. W tamtym momencie, patrząc na doświadczenia z pomagierami, wolałam sama się wszystkim zająć, ale postanowiłam spróbować jeszcze raz. To był prawdziwy dar od losu, i cieszę się, że dałam Soll szansę. Jest świetną autorką i jeszcze nie zniknęła jak jej poprzednicy (chociaż wielokrotnie się tego obawiałam). Teraz też szukamy pomocników, ale nawet jak już się ktoś znajdzie to później znika. Przez to często mam wrażenie, że B2ST nie cieszą się zbyt dużą popularnością w Polsce. Mam jedynie nadzieję, że w przyszłości dostrzeże i pokocha ich więcej osób w naszym kraju.  

9. Ostatnio cicho o zespole. Czyżby przygotowywali się do comebacku jak większość zespołów?
Każdy zespół, stale przygotowuje się do comebacku. Wierzę, że B2ST nie są wyjątkiem. Jakiś czas temu prezes Cube wspominał o możliwym comebacku na początku tego roku. Aktualnie członkowie skupiają się na indywidualnej promocji: programy, filmy, musicale, czy choćby zbliżająca się drama IRIS 2, w której pojawi się Doojoon (lider zespołu). Mam nadzieję, że pomiędzy tymi napiętym grafikami mają czas na odpoczynek, na dbanie o swoje zdrowie i powolne szykowanie się do zabłyśnięcia z kolejnym albumem. To rok węża, a że aż czworo z nich urodziło się w takim roku to chcę żeby to był ich rok. Ale jak dla mnie, osoby ze 100% sercem B2UTY, każdy rok jest rokiem BEAST, od czasu gdy na dobre rozgościli się w moim życiu ;)


Na następny wywiad zapraszam oczywiście następny wtorek ;)

piątek, 8 lutego 2013

Jestem dumna!

Tak dawno nie pisałam tu żadnego postu dotyczącego mnie, że zapomniałam jak to się robi xxD Ale teraz już powracam do normalnego funkcjonowania i reklamowania bloga, gdzie tylko to możliwe. Ostanie półtora miesiąca było dla mnie bardzo trudne. Dużo nauki i stres związany z czekaniem na wyniki, które były dla mnie niczym wyrok w sądzie. Jak się jednak okazało przetrwałam najgorsze dzięki czemu zaliczyłam wszystko w pierwszym terminie,a co za tym idzie mam bite dwa tygodnie wolnego, co mnie ogromnie cieszy, bo w końcu będę  mogła siedzieć na twitterze bez wyrzutów sumienia, że mam się uczyć.  
       
Jestem naprawdę z siebie dumna i zadowolona i w ogóle szczęście mnie rozpiera bo choć  comeback SHINee 19 lutego  to chłopcy wydadzą kolejne dwa japońskie single, co mnie wręcz uszczęśliwia jeszcze bardziej. Przez cały czas nauki słuchałam k-popu co mnie do niego jeszcze bardziej zbliżyło xD Ale zaczęłam słuchać EXILE(j-pop) i nie mogę przestać. No cóż,j-pop i japońce grubo po 30-stce robią swoje xxD

Cały czas wprowadzam zmiany na blogu co zapewne widzicie-moje niezdecydowanie robi swoje. Na wiosnę planuję znów generalnie zmienić wygląd na wiosenny :D Cały czas również będą pojawiały się wywiady które mam nadzieję, że czytacie :D

Strasznie się cieszę, że mogłam napisać tego posta i podzielić się z wami swoją radością :D 


Tak wychodziłam dziś z uczelni po zdanym ostatnim egzaminie :D

I coś miłego dla ucha czyli wokalistka której głos mnie tak zachwyca *-*
Ali - Eraser


wtorek, 5 lutego 2013

Absolutnie Perfekcyjny Wywiad

Kolejny wywiad do mojej jakże zacnej kolekcji wywiadów :D Tym razem na moje pytania odpowiedział team dziewczyn z polskiej strony o chłopakach z B.A.P Na moje pytania odpowiedziały PandaChan(P), Mizuki(M) i Nakashima(N) :)
(B.A.P-Best Absolute Perfect)



1.W sam raz na początek czyli co skłoniło cię do założenia strony?
PandaChan: Skłonił mnie do tego powiem czerwonowłosy raper z piosenką 'I remember'. Tak mi się ta piosenka wkręciła, że zaczęłam wyszukiwać jakichkolwiek informacji o Yongguku. Wtedy istniał tylko jeden tumblr poświęcony całkowicie jemu.... i z niego dowiedziałam się, że Bang ma debiutować w najbliższym czasie w zespole pod skrzydłami TS Entertainment. Kilka miesięcy później debiutował duet Bang&Zelo (przyznam szczerze, że nie spodziewałam się takiej radosnej piosenki po teaserze^^;) i wtedy postanowiłam założyć stronę o Yongguku.... Która powstała, ale nigdy na niej się nic nie pojawiło~ Dopiero po teaserze B.A.P powstało B.A.P Poland :) (co tu dużo mówić.... dopiero wtedy poznaliśmy nazwę zespołu...)

2. Czy prowadzenie strony, tłumaczenie na polski i dodawanie tych wszystkich nowinek jest łatwe? Nie męczy was to? Nie macie czasem takich momentów"że po co to tłumaczyć"?
Mizuki: Nie można powiedzieć, że to to łatwe zadanie. Często utrzymanie strony na w miarę aktualnym poziomie zajmuje bardzo dużo czasu, zwłaszcza podczas jakichś eventów, kiedy trzeba siedzieć pół dnia i na bieżąco śledzić nowinki ze stron koreańskich. Czasami ważne informacje czy filmiki wychodzą późno w nocy i też musimy siedzieć do tej 4 nad ranem i szybciutko dodać wszystko na stronę (tu chcę podziękować Nakashimie za to, że ostatnio bardzo dobrze się spisywała z tym zakresie <3). Tak samo jest z setkami zdjęć z występów czy fanmeetingów, które trzeba zapisać, dodać na stronę i jeszcze opisać, bo autorzy wymagają podania creditów. Niekiedy schodzi na to godzina albo i dłużej. Ale mimo wszystko, mimo całego wysiłku i czasu, jaki to nam zabiera, jest warte tworzenia. Bo każdy lajk na naszej stronie czy pod zdjęciami, każdy komentarz utwierdza, przynajmniej mnie, w przekonaniu, że warto się starać, pracować i pokazywać innym B.A.P, bo komuś się to przydaje, ktoś to docenia i może się cieszyć razem z nami.

Nakashima: Nie powiem, że to należy do tych najłatwiejszych rzeczy, ale sprawia mi to przyjemność, że mogę podzielić się informacjami z innymi fanami. Owszem, bywają czasem takie momenty „że po co tłumaczyć”... ale trzeba walczyć i się nie poddawać ^^

P: Generalnie nie jest to łatwe, wymaga mnóstwo czasu i męczy jak każda praca, nawet jeśli sprawia ona przyjemność. Nieraz (a raczej prawie cały czas....) przeklinam mój brak czasu, bo nie mam kiedy zająć się stroną. Dlatego bardzo się cieszę, że jest nas kilka, bo dzięki temu wszystko pojawia się regularnie na stronie. A momenty typu 'po co to robić' zdarzały się wcześniej... Babys z każdym dniem przybywa, więc mamy wystarczającą motywację do dalszej pracy<3

3. Jakie plany muzyczne na najbliższy czas ma zespół? Szykują może jakiś koncert czy spotkanie z fanami?
M: Obecnie zespół przygotowuje się do pierwszego solowego koncertu w Korei. Wiemy, że mieli kilka koncertów - showcase'ów w różnych częściach Azji, ale ten który obecnie przygotowują, Live On Earth jest pierwszym większym ich własnym koncertem. Odbędzie się 23 i 24 lutego w Seoul Olympic Park. Ostatnio doszły nas słuchy, że wszystkie 8 tysięcy biletów wyprzedało się w niecałe 10 minut od otwarcia sprzedaży, więc naprawdę szykuje się duże wydarzenie. Ponadto, w połowie lutego zespół wydaje kolejny mini-album, który poprzedził utwór 'Rain Sound". Podobno nakręcili już teledysk do nowego utworu.

4. Dlaczego akurat B.A.P? Jest wiele innych zespołów , więc czemu oni?
N: Hmm... mogłabym powiedzieć bardzo dużo na ten temat, ale postaram się ograniczyć do minimum. Ta szóstka jest jedynym zespołem, który zagnieździł się tak głęboko w moim sercu, i jak dla mnie są zespołem, który wyróżnia się na tle reszty. B.A.P są moją siłą, a nawet stali się częścią mojego życia. Jestem Im za to baardzo wdzięczna. 

M: Ciężko jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Myślę, że ujęli mnie swoją innością. Słuchając dużo typowego, słodkiego kpopu, "Warrior" ze swoim brzemieniem całkiem mnie zaskoczył. Miał przesłanie i mocniejszy wydźwięk. Poza tym, to co sami chłopcy powiedzieli o swoim ówczesnym wizerunku: "mamy ten sam kolor włosów, bo chcemy pokazać się najpierw jako zespół  a nie pojedyncze jednostki", wzbudziło we mnie zainteresowanie, zasugerowało - "może oni faktycznie mają coś ważnego do przekazania nam". I od tego się zaczęło.

P: Dlaczego oni? Bo tak. Nie no, żartuję. U mnie zaczęło się wszystko od rapu Yongguka... uświadomiłam sobie wtedy, że brakuje mi muzyki w takim klimacie. Więc jak usłyszałam "Warrior" to od razu wiedziałam, że to jest to na co czekałam. Blond króliki od razu skradły moje serce i namieszały mi w życiu~~  I wspomniałam już, że uwielbiam teksty piosenek lidera? 

5.Jak długo trwa twoja przygoda z k-popem?
M: Trochę wstyd się przyznać, ale z kpopem spotkałam się pierwszy raz w lipcu 2011 roku. I to dzięki dramie "You're beautifu"l i jej soundtrackowi. Później dzięki niemu i C.N.Blue trafiłam przypadkowo na YouTube na SHINee i to była miłość od pierwszego usłyszenia. A że apetyt rośnie w miarę jedzenia, bardzo szybko odkrywałam nowe zespoły i starałam się dowiedzieć jak najwięcej o tym nowym w moim życiu zjawisku.

N: Cóż, moja przygoda z K-Popem trwa dopiero od 1,5 roku.

P: Od lutego 2010, kiedy to koleżanka napisała na twitterze 'BB is back', a ciekawska Panda musiała się koniecznie dowiedzieć co to jest to 'BB'. A potem zobaczyła teledysk 'Haru Haru' Big Bang..... a potem obejrzała go jeszcze raz... i jeszcze...  aż zaczęła ściągać albumy Bangów i wpadła po uszy... 

6. Skąd czerpiecie informacje o zespole? Korzystacie z jakiejś jednej sprawdzonej strony czy z kilku?
M: Najważniejsze informacje dostarcza nam strona TS Enteratinment, aczkolwiek na co dzień korzystam głównie z jednej strony, która skupia w sobie zasoby wszystkich stron fanowskich, głównie zdjęcia i fancamy, a także systematycznie zaglądam na nasz twitter, gdzie śledzimy twittery różnych  najczęściej koreańskich fanbase'ów.

N:  Informacje są czerpane z wielu źródeł (najczęściej to strony koreańskie), ale jest jedna strona, z której najwięcej korzystam.

P: Źródeł jest bardzo dużo... aż ciężko jakieś konkretne wymienić. Twitter, Tumblr, czy nawet fancafe....

7.Czy słuchacie innych zespołów k-popowych?Jak tak to jakich.
M: Oczywiście że tak, wychodzę z założenia że nie można się ograniczać do jednej miłości  Oprócz B.A.P słucham dużo Infinite, Big Bang, SHINee, 4minute, 2ne1 czy C.N.Blue.

N: Jasne, że słucham również wielu innych zespołów, takich jak: Soul Connection, Untouchable, czy też H.O.T, bądź BtoB.

P: Tak! Głównie Big Bang, U-Kiss, Beast, Dalmatian, Lunafly i 2NE1 (oraz wielu innych~)

8. Pierwsza piosenka B.A.P, którą usłyszałaś, to?
N: Pierwszą piosenką był Ich debiutancki utwór: Warrior.

M: Oficjalnie to był "Warrior", który mnie z początku przeraził. Zwłaszcza Yongguk ze swoim głosem wzbudzał mój niepokój.

P: Jako B.A.P to Waaaarior! Huh! A wcześniej znałam już piosenki Yongguka i oczywiście duet Bang&Zelo 


A tradycyjnie już za tydzień wywiad z założycielka strony o BEAST ;)

poniedziałek, 4 lutego 2013

The Versatile Blogger


To całkiem dla mnie miłe wyróżnienie,bo jeszcze nigdy go nie dostałam :D 
Dlatego dziękuje DJ Burraku za nominację ;)

 


Zasady:
- podziękować nominującemu blogerowi u niego na blogu,
- pokazać nagrodę "Versatile Blogger Award" u siebie na blogu,
- ujawnić 7 faktów dotyczących samego siebie,
- nominować 15 blogów, które jego zdaniem na to zasługują,
- poinformować o tym fakcie autorów nominowanych blogów.

Aż 7 faktów?O 7 za dużo xD Nie no dobra bez przesady.

1. Choć może tego nie widać to od 8 roku szaleję na punkcie Enrique Iglesiasa. 

2. Jestem bardzo ale to bardzo przywiązana do swoich braci. Takie z nas kochające się rodzeństwo.

3.Nigdy nie uciekłam z domu, nie paliłam papierosa,nie ćpałam,nie włóczyłam się po melinach. Spokojne ze mnie dziewczę jak na XXI wiek.

4. Pewnie nie wszyscy to wiedzą,dla niektórych może to być nawet szok ale mieszkam na wsi. Zaskoczeni? Ja też :D
Tak,tak mieszkam  sobie na typowej polskiej wsi, która nie jest byle jaką wsią gdyż leży na wojewódzkiej trasie.

5. Jestem strasznie gadatliwa. Potrafię nawijać na pierwszy lepszy temat aż ktoś mi nie przerwie co się rzadko zdarza.

6.Uwielbiam czytać książki...Wręcz pożeram każdą książkę która wpadnie mi w ręce. 

7.Bywam infantylna(dziecinna)co nie, że nie potrafię być dorosła. Nie dociera do mnie jednak,że mam tyle lat ile mam. Wręcz żyje tak jakby zatrzymał się czas. Przecież jeszcze zdążę być dorosłą. Cieszę się chwilą, żyje jak chce i nawet jeśli komuś przeszkadza to, że czasem lubię obejrzeć "Czarodziejkę z Księżyca", "Reksia" czy "Gumisie" to mówi się trudno. Bo jak wiecie "Chce być dzieckiem jak najdłużej,bo dzieciństwo trwa zbyt krótko"


NOMINUJĘ