środa, 18 marca 2015

Gangnam 1970 - moja recenzja

Na film "Gangnam 1970" czekałam niecierpliwie od momentu gdy dowiedziałam się, że to Min Ho zagra jedną z głównych ról. Miesiące oczekiwania na planowaną premierę filmu w listopadzie 2014 roku zleciały bardzo szybko. Niestety producenci postanowili jeszcze bardziej nagłośnić premierę filmu i przełożyli ją na styczeń tego roku. Przez ten czas pojawiły się zdjęcia promocyjne, zdjęcia zza kulis oraz oficjalne zdjęcia i dwa trailery. Aż w końcu 21 stycznia nadeszła oficjalna premiera filmu. Przez niecały miesiąc od premiery film zarobił miliony dolarów w samej Korei a Min Ho odwiedził kilka kin by podziękować fanom za przybycie i wspieranie go podczas nagrywania filmu.
Jakiś czas temu film pojawił się na YT jednak zniknął tak szybko jak się tam pojawił. Na całe szczęście od kilku dni film jest do pobrania na torrentach i nie tylko. Więc w końcu, po tak długim czasie zabrałam się za oglądnie tylko i wyłącznie ze względu na Min Ho. Krytycy chwalili Min Ho za jego rolę, sam film również zdobył uznanie fanów Yoo Ha(reżyser). Zdaję sorię sprawę, że wszyscy film widzieli, więc nie będę nadużywać spoilerów. Niestety film oglądałam w wersji oryginalnej, więc zrozumiałam tyle co nic, ale pewnych rzeczy można się było domyślić.Zapraszam do przeczytania mojej recenzji/odczuć na temat filmu.

Film zaczyna się dość ciekawie i już w pierwszych pięciu minutach byłam w lekkim szoku gdy zobaczyłam Min Ho. Przyzwyczajona do tego, że zawsze wygląda perfekcyjne z toną makijażu i idealną fryzurą byłam zaskoczona jego zmianą. Jego bohater Kim Jong Dae wraz ze swoim przyjacielem (w tej roli genialny Kim Rae Won) Baek Yong Gi żyją biednie w dzielnicy Gangnam, która w tym czasie jest w fazie rozwoju gospodarczego. Ubrani jak żebracy, brudni i żyjący ze zbierania śmieci. Ale mają tylko siebie. Pewnego dnia ich dom zostaje zniszczony przez miejscowych gangsterów w wyniku czego nie mają się gdzie podziać. Trafiają do Kang Gil Su( w tej roli równie świetny Jung Jin Young) który jest przywódcą jednego z tamtejszych gangów i razem z nim angażują się w walkę polityczną. Podczas tej walki drogi Jong Dae i Yong Ki rozdzielają się ponieważ ten drugi w natłoku walki po prostu znika.
Mijają 3 lata. Jong Dae mieszka z Gil Su natomiast Yong Gi dołączył do jednego z najpotężniejszych gangów gdzie zostaje wciągnięty w korupcję i walkę o ziemię Gangnam.

Głównym wątkiem filmu jest walka o pieniądze i tereny Gangnam. Jednak film skupia się również na przyjaźni Jong Dae i Yong Gi, która zostaje wystawiona na próbę, Relacja jaką Rae Won i Min Ho ukazali w tym filmie bardzo mi się podobała.Ufali sobie do pewnego momentu, jednak ta łącząca ich więź w pewnej chwili przestała istnieć. Oboje coś ukrywają, żyją w innych światach, ale to Yong Gi jest jednak bardziej tym złym, choć początkowo nic na to nie wskazywało. To Yong Gi dopuścił się zdrady byle tylko zdobyć uznanie przywódcy gangu.

Jong Dae mieszkając w domu Gil Su zaczyna coś więcej czuć do jego córki Kim Sun Hye (w tej roli urocza Seolhyun z AOA). Choć nie jest to jakieś głębokie uczucie patrzy Jong Dae martwi się o nią i nie jest jakoś szczęśliwy gdy widzi ją z innym na ślubnym kobiercu. Wątek "miłości" Jong Dae do niej zostanie bardziej rozwinięty w chińskiej wersji filmu, która już niebawem będzie miała premierę w Chinach. Przyznam, że sama jestem ciekawa co oni tam wymyślili. Wcześniej pisano o scenach seksu z udziałem Min Ho, które mają pojawić się właśnie w chińskiej wersji jednak sam Min Ho powiedział, że nie będzie to nic wielkiego ponieważ on będzie tylko ubrany na topless i tyle ze sceny łóżkowej. Przyznam, że kompletnie się nie spodziewałam scen seksu podczas oglądania filmu. A były aż 3 i nie było się to jakieś cackanie czy mizianie tylko odważne sceny kochania się. Była totalna nagość a w jednej z takich scen możemy zobaczyć Rae Wona. I muszę przyznać, że ja sobie nie wyobrażam, że Min Ho miałby w takiej scenie zagrać. Niestety Min Ho nie pokazał klaty na co nie tylko ja liczyłam, za to Rae Won bez problemowo pokazywał swój tors. W końcu do tej roli zrzucił w miesiąc 15 kg!

Warto też zwrócić uwagę na ubiór, wygląd aktorów i ogólny wystrój pomieszczeń z tamtych czasów. Wyraźnie widać styl typowy dla lat '70. Co najbardziej mnie zaskoczyło to Min Ho bez tony makijażu i z lekkim zarostem. Wiedziałam, że ta rola była dla niego ważna i jak bardzo się do nie poświęcił, ale nie wiedziałam, że aż tak. Dzięki takiej zmianie możemy zobaczyć, że twarz Min Ho jest do końca idealna jak to widać na zdjęciach. Ma nie tylko małe blizny, ale również jak każdy człowiek drobne niedoskonałości, ale właśnie to oddaje jakby cały charakter postaci przez niego granej.Oczywiście jakiś tam makijaż, drobny na pewno ma. I ten lekki zarost... Kupił mnie tą rolą.
Stroje nie są jakieś wygórowane. Yong Gi cały czas chodzi w garniturzynach, Jong Dae ubiera się różnie w zależności od sytuacji, Gil Su jak typowy tata-koszula spodnie na kant, a Sun Hye w różnych sukienkach wygląda naprawdę ładnie.

Sceny walki w filmach zawsze są dla mnie na wysokim poziomie i w tym przypadku też tak było. Szczególnie błotna scena w deszczu gdzie walka była naprawdę trudna i męcząca aktorzy odwalili naprawdę kawał dobrej roboty i nie mam się do czego przyczepić. Zwłaszcza jeśli Min Ho aż w dwóch dramach walczył więc miał już w tym obycie i było mu pewnie łatwiej nagrywać sceny walki ponieważ już wcześniej się z nimi spotkał. Ścieżka dźwiękowa filmu zawiera około 30 krótkich utworów instrumentalnych a oficjalną piosenką przewodnią jest filipiński utwór Frediego Aguilara -  Anak.

Podsumowując mój wywód,mam nadzieję, że dotrwaliście aż do tego momentu. Dla mnie film, który obejrzałam dla Min Ho był takim wow. Gdy zobaczyłam przemianę jakiej poddał się mój ukochany aktor, zrozumiałam dlaczego krytycy tak go chwalili. Z ról wiecznie idealnych mężczyzn, bogatych chaeboli widzimy go w zupełnie innej roli, takiej jakiej nawet ja się nie spodziewałam. Pomyślicie, że piszę tak bo to Min Ho, no może i tak jest, ale zaszła z nim ogromna zmiana, widać to w jego oczach i zachowaniu jego bohatera. Kim Rae Won jako Yong Gi, czyli ten zły, zmienił się w bezwzględnego gangstera, który zdradził własnego przyjaciela byle tylko osiągnąć swój cel.Jak wspomniałam wcześniej Rae Won naprawdę odwalił kawał dobrej roboty i on też powinien zostać bardziej doceniony bo głównie cała otoczka wśród promocji filmu niestety skupiała się na Min Ho zapominając właśnie o genialnej roli Rae Wona, który mnie zachwycił śpiewając w jednej ze scen! Jin Young po raz kolejny pokazał ojcowską miłość i dobroć, ale też bezwzględność. Dla niego była najważniejsza córka i chciał jej szczęścia. W pozostałych rolach gangsterów możemy zobaczyć wielu aktorów starszego pokolenia, których ja kojarzę z innych filmów czy dram.Na pewno podczas oglądania rozpoznacie niejednego z nich.

*Film "Gangnam 1970"
*Data premiery: 21 stycznia 2015
*Reżyseria: Yoo Ha
*Występują: Lee Min Ho, Kim Rae Won, Seolhyun. Jung Jin Young, Choi Jin Ho, Lee Yeon Doo, Kim Ji Soo i inni.
*Więcej informacji na temat filmu(zdjęcia, trailery, rozpiskę kto jest kim) znajdziecie na polskim blogu o Lee Min Ho






1 komentarz:

  1. Jeszcze nie oglądałam :P ale recenzja dośc ciekawa :D

    OdpowiedzUsuń