czwartek, 23 sierpnia 2012

Rodem z Japonii

Żeby was nie zanudzać pięknymi zdjęciami Dżonga napisze coś nie o Korei a o Japonii. Ale oklepanie zaczęłam xD. Dobra więc dziś coś rodem z Japonii czyli o przepięknej i niesamowitej wokalistce Ayumi Hamasaki. To właśnie dzięki niej zapragnęłam poznać azjatycka muzykę.
Gdy przez przypadek na YT trafiłam na jej piosenkę "Glitter" szybko wpadła mi w ucho i zagościła na moim mp3. Potem była dość długa przerwa i zaprzestałam dalszych poszukiwań j-popu. Ale z gdy wszystkie komercyjne piosenki mi sie zbrzydły poratował mnie znów YT, i tak znalazłam utwór "Fated " którego teledysk okazał się kontynuacją wcześniejszego teledysku do piosenki "Glitter". Obie piosenki są naprawdę cudowne. Pierwsza bardziej skoczna, druga spokojniejsza.




Choć Ayumi ma 34 lata to jej dorobek jest naprawdę ogromny, pomimo choroby na jaką cierpi( ma uszkodzone lewe ucho). Jest nazywana Cesarzową j-popu i w pełni zasługuję na ten tytuł. Od 1999 r. wydała 13 albumów, dostała masę nagród, była na liście najbardziej dochodowych artystów w Azji. Jest naprawdę wyjątkową wokalistką ale także cudowną kobietą. Jest moją idolką i mimo, że kocham SHINee całym swoim sercem, to Ayumi Hamasaki zawsze będę słuchać. 

Jako, że Japonki są bardzo ładne a zarazem czasami do siebie podobne to kiedyś pomyliłam Ayumi z Eriką Sawajiri <facepalm>
 Jej najnowsza piosenka "You & Me" to świetny japoński kawałek w sam raz na wakacje.

Ayumi Hamasaki - You & Me


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz